Teraz na poważnie! Muszę się wreszcie Ciebie o to zapytać! Nie miej mi tego za złe! Przepraszam że zapytam wprost, ale nie mogę życ z taką niepewnością! Proszę Cię, zastanów się nad tym! Nie odpowiadaj pochopnie! Przemyśl to! Ale ja chcę znać prawdę.
A więc moje pytanie brzmi.
.
.
Co porabiasz?

Sorry, że tak przez esemeska, ale tak jakoś wyszło, inaczej nie potrafię.
Chcę Ci to powiedzieć, bo dłużej nie ma sensu takie oszukiwanie.
Lepiej jak to się stanie teraz niż poźniej, im dłużej będzie się to ciągło tym gorzej dla Ciebie.
Nie potrafię Cię dłużej zwodzić w końcu jesteśmy dorośli i napewno kiedyś to zrozumiesz.
Wiem, będzie Ci ciężko, ale wierz mi, mi jest też ciężko.
Piszę, bo ktoś Ci to musi powiedzieć - Święty Mikołaj nie istnieje! :)

Z mężczyzną jest jak z komputerem.
Poczekałaby jeszcze trochę, to dostała by napewno lepszego.

Leży gospodarz na ziemi zabity, pewno nie cierpiał swojej kobity.
Leży kobita też zabita, pewno są teraz już ze sobą kwita.

Cześć! Przepraszam, że Cię niepokoję i w ogóle zawracam Ci głowę moimi błachostkami i na pewno tracisz przeze mnie swój wolny i cenny czas.
Ale mam do Ciebie pewną dyskretną i bardzo ważną sprawę, która od pewnego czasu nie daje mi usnąć.
Mam nadzieję, że nie sprawię Ci dużego kłopotu i co najważniejsze nie obrazisz się na mnie kiedy zadam Ci pytanie: czy nie masz przypadkiem wolnych i niepotrzebnych 15 groszy? Bo brakuje mi do lizaka.

Zanim się położysz i zaśniesz, zanim oczy swe przymróżysz, porozmawiaj też z poduszką jakie sny Ci dziś wywróży.
Ja już z nią porozmawiałam, wiele bajek przypomniałam, by mieć pewność, że gdy śpisz, tylko o mnie dzisiaj śnisz.

Za górami, za lasami śpi już księżyc z gwiazdeczkami.
Więc i Ty tą późną porą, zamknij oczka, śnij z pokorą.
To, o czym marzysz i myślisz na pewno Ci się przyśni.

Kiedyś Ci to wytłumaczę, dlaczego mi serce skacze.
Gdy Cię słyszę, gdy Cię widzę.
Na razie się wstydzę.
.
.
Przesyłam Ci całusków kilka, delikatnych jak muśnięcie motylka.
Myślę, że jak je poczujesz to mi się napewno zrewanżujesz.
.
.
Przyjemna to będzie chwilka!

Miłość w jednej chwili daje nam to coś, czego nie mogliśmy osiągnąć przez długie lata pracy.
.
.
Kto wie czy za rogiem nie stoją Anioł z Bogiem, nie obserwują zdarzeń i nie spełniają marzeń.
Jeśli kochasz, jeśli myślisz, to napewno się domyślisz.

Lubię Twoją buzię i serce gorące, dlatego chcę dać Ci całusów tysiące.
Może kocham, może nie - lecz na pewno lubię Cię.

Złączmy się w parę jedną.
Będziemy przykładem miłości napewno.
Ja z Tobą wiążę swe nadzieje i wiem, że miłość nas rozgrzeje.

Siedzę i sama nie wiem, w co się wpatruję.
Tym problemem jesteś Ty, w każde moje wtrącasz się sny.
Brakuje mi Ciebie, brakuje mi pewności siebie.
Sama nie wiem czego chcę.
Nie.
.
.
juz wiem - Ciebie chcę.

Słowa są jak pistolet, który po celnym wystrzale zadaje ból.
Są ich tysiące, lecz czy na pewno wiesz jakich słów użyć, by powiedzieć, że kochasz mnie?

Łączmy się w parę jedną, będziemy przykładem miłości - napewno.
Chcę byś była mą jedyną, chcę żyć dla Ciebie i pić z Tobą wino.
Zrobiłaś pierwszy krok, zbliżyłaś się.