Jaka jest pierwsza rzecz, której uczy się w swoim życiu mały Eskimosek? - Nie jeść żółtego śniegu.
Życzę Ci drogi przyjacielu odwagi słońca, które, mimo nędzy i ogromu zła tego świata, dzień po dniu wschodzi i obdarza nas blaskiem i swoim ciepłem.
Witaj złotko, skończyłeś spać słodko? Wypij kawę w swoim kubku, abyś nie miał dzisiaj smutków.
Pamiętaj o uśmiechu na swej twarzy - taki widok Twój mi się marzy.
Obyś nie miał dziś ochoty na najmniejsze nawet tęsknoty.
Kochanie myślę o Tobie, od przebudzenia siedzisz w mojej głowie.
Kocham Cię mocno mój.
.
.
, stąd niekiedy moje smutki i żale.
Na szczęście niedługo się zobaczymy i swojej tęsknocie ulżymy.
Buziaki, ślimaki - obyś zawsze był cudowny taki.
Kiedy w okiennice pierwsza iskra wpłynie, pierwszy ptak zakwili, w gniazdku na kominie księżyc dawno żarem swoim już nie świeci, wtedy poznasz, że już nowy dzionek leci.
Dziękuję za to, że jesteś.
Kiedy Twój cień okrywa mnie swoim światłem, ja wtulona w nowy sen zasypiam bezpiecznie.
Byś we śnie swoim znalazł ukojenie.
By Twoje troski rozwiał halny wiatr, a srebrny strumyk szemrzący tak senne i słodkie melodie Ci grał.
Już prawie 11 na zegarze, wszyscy swoim snem zajęci.
A ja wciąż o Tobie marzę i szukam w swej pamięci.
Nawet nie wiesz kotku miły, ile wdzięku w sobie masz.
Ile szczęścia i radości komuś w życiu swoim dasz.
Proszę zamknij mnie w swoim sercu i wyrzuć klucz!
Zjawiłaś się w moim życiu nagle, jak letnia burza.
Swoim wiatrem osuszyłaś moją twarz z łez i rozwiałaś złe myśli.
Blask Twoich błyskawic rozjaśnił mój umysł i nauczył kochać prawdziwie.
Twoja tęcza uczyniła moje życie kolorowym.
Kochaj mnie, bo bez Ciebie zginę.
Nie chcę już czekać na żadną, inną letnią burzę.
Cudowna, jak boginka stoisz w nagości krasie i wzrokiem swoim wołasz - chodź do mnie mój głuptasie
Życzę Ci otwartości na świat.
Zadbaj, by po każdej rozmowie
z drugim człowiekiem
zostało w Tobie ziarno wspomnienia.
Pielęgnuj je częstą myślą i nie pozwól,
by dojrzewało w samotności.
Łatwo jest ulec złudzeniu,
że wystarczamy sami sobie,
ale im bardziej pragniemy,
by inni uznali naszą samodzielność,
tym bardziej uzależniamy się od ich oceny.
Tymczasem, aby stać się niezależnym,
wystarczy podzielić się swoim życiem z innymi.
Dziękuję za to, że jesteś, kiedy twój cień okrywa mnie swoim światłem, ja wtulona w nowy sen zasypiam bezpiecznie...
Urodziny to jak wypicie kolejnego kieliszka... lepiej się czujesz, gdy nie liczysz ile ich już masz na swoim koncie.