Jesteś latem mym i wiosną, roześmianą wciąż radością. To Ty zimą i jesienią jesteś kwiatem i zielenią. Ty mym źródłem i strumieniem, w Tobie gaszę swe pragnienie. Składam dzisiaj w Twoje ręce, życie moje i nic więcej.
Ciemna nocka, wszyscy ludzie w domkach śpią i o różnych rzeczach śnią, więc i Ty oczka zmróż i spokojnie zaśnij już.