Czekaj na mnie kochany, bądź mi wierny i oddany.
Choć jestem z daleka, miłość moja zawsze czeka.

Pięknym latem, srogą zimą chce byś była mą dziewczyną.
Moja miłość zawsze płonie, możesz przy niej ogrzać dłonie.

Chcę by dobrze Tobie było, wszystkim nam się poszczęściło.
By powiodły się zamiary bycia zawsze jak do pary.

Czym jest życie? Życie to miłosć.
Czym jest miłość? Miłość to pocałunek.
A czym jest pocałunek? Przyjdź tu, to Ci pokażę.
Nie na raz, nie na dwa lecz na zawsze Tobie ja.

Twoje oczka czarujące, więcej warte niż tysiące.
Bo tysiące się rozlecą a Twe oczka zawsze świecą.

Uwielbiam gdy czytasz mi książeczki, lub gdy opowiadasz mi bajeczki.
Lubię gdy na kolanach mnie sadzasz i na każdą psotę zawsze się zgadzasz.
Lubię gdy uśmiechasz się do mnie, po prostu kocham Cię ogromnie!

Moje słoneczko! Moje kochanie! Całe dnie o Tobie myśleć nie przestaję.
Jesteś mą nadzieją.
Jesteś mą radością.
Na zawsze pozostań więc moją miłością.

Że Ty i ja, spośród tysięcy mocno trzymamy się za ręce.
Niezwykły dzień, doniosła chwila, i szept nieśmiały: miły, miła.
Odtąd już razem zawsze i wszędzie.
Tak miało być i tak niech będzie.

Zawsze będziemy wspólnie szli słonecznym szlakiem naszych dni.
To nie jest wcale marzenie, to jest realne - jak my.

Nie na rok, nie na dwa, lecz na zawsze Tobie - ja.

A ja będę Twym aniołem, Twą radością, smutkiem, żalem.
Będę gwiazdą na Twym niebie, będę zawsze obok Ciebie.

Dwa serduszka idą w parze, Twoje, moje - zawsze razem.
Dwa serduszka będą szły, zawsze razem.
.
.
ja i Ty.

Po kamykach płynie woda, po policzku płynie łza.
Lecz nie pytaj kto Cię kocha, bo to zawsze będę ja.

Trzech rzeczy potrzebuję do życia - słońca, księżyca i Ciebie.
Słońca za dnia, księżyca nocą, a Ciebie zawsze.