Na plażę przybyłam, ciało opaliłam, w morzu się pluskałam, piwko w siebie wlałam. Tak sobie rymuje, słodko leniuchuje, a Ciebie w marzeniach, mocno znów całuję. . .
Nieraz gdy sen skrzydła uniósł, Ciebie widziałem Babuniu, jak swą delikatną ręką w śnie okrywasz mnie kołderką... I codziennie widzę stale, jak się troszczysz mną wytrwale więc ode mnie przyjm w wdzięczności zapewnienie mej miłości.