Kiedy wspomnisz te młode chwile,
które odeszły w mroczną dal,
a które dały ci szczęścia tyle,
uczujesz w sercu cichy żal,
Zatęsknisz wtedy do tej przeszłości,
w której ci jaśniał cały świat,
bo zapamietaj, że czas młodości
to najpiękniejszy życia czas.

Ty nie wiesz, bo tego nie czujesz.
Ty z miłości śmiejesz się.
Ty innej usta całujesz.
Ty innej szepczesz - kocham Cię.
Lecz przyjdzie czas, że porzucisz ją, tak jak rzuciłeś mnie.
I może wtedy wrócisz.
Lecz ja Ci powiem - niestety chłpcze, spoźniłeś się.

Moja tęsknota motylem leci do Ciebie, przysiada na ramieniu, muska skrzydłami policzek i usta.
Wtedy już wiesz, że czekam.

Lubisz kiedy jest taki wielki, czerwony, kiedy tak z niego kapie, uwielbiasz wtedy brać go w usta i ssać.
.
.
Szkoda, że ten arbuz ma tyle pestek.

Miłość to piękna wróżka, która prowadzi do łóżka z łóżka do szpitala i ma się wtedy małego krasnala.

Kiedy śnieżek sobie pruszy, kiedy kurwie marzną uszy, kiedy chuj w kieszeni dzyma, wtedy jest prawdziwa zima.

Jeśli będziesz tak lotny jak pszczółka, tak silny jak niedźwiedź, jeśli będziesz pracował jak koń, a do domu będziesz wracał tak, jak zmęczony wraca pies, wtedy musisz iść do weterynarza, bo być może stałeś się już osłem.

Prawdziwa przyjaźń istnieje wtedy, gdy człowiek nie ma nic, bo wówczas przyjaźń jest jego największym skarbem.

Gdy za oknem wiszą szare chmury, a z nieba siąpi wilgotny deszcz, dzień nie może być bardziej ponury, aż kark przeszywa zimny dreszcz.
Pomyśl wtedy, że gdy deszcz przeminie, ptaki rozpoczną chóralny śpiew, tęcza na niebie się rozwinie, a Tobie minie cały gniew.

Kiedy w okiennice pierwsza iskra wpłynie, pierwszy ptak zakwili, w gniazdku na kominie księżyc dawno żarem swoim już nie świeci, wtedy poznasz, że już nowy dzionek leci.

Miłość jest piękna, nawet przyjemna, lecz tylko wtedy, gdy jest wzajemna.

Miłość to ufność zakuta w kajdany.
Kochasz a nie wiesz czy jesteś kochany.
Miłość jest piękna, czasem przyjemna.
Lecz tylko wtedy gdy jest wzajemna.

Powiedz, dlaczego płaczesz, dlaczego smucisz się.
Niedługo Cię zobaczę, bo przecież Kocham Cię.
Zostańmy wtedy razem, na wieki jeśli chcesz, ja przecież o tym marze, Ty o tym dobrze wiesz!

Nie kochaj serc wielu, miej tylko jedno wybrane.
Wtedy to jedno będzie Ci oddane.