Już północ, nie mogę zasnąć. Za oknem deszcz, jakby odbicie gorących łez na moim policzku. Myślę o Tobie, wiatr wieje, ale nie suszy łez - omija je, jakby chciał zostawić je na wieki. Tylko po co mi one?
Z okazji wieczoru i mojego dobrego humoru, życzę Ci nocki udanej, bardzo smacznie przespanej. Snów słodziusich i mięciusiej podusi.
Z okazji św. Walentego, życzę Ci drogi kolego wieczoru STOSUNKOWO UDANEGO.