Nie mogę spojrzeć Tobie w oczy.
Nie umiem spać przez Ciebie w nocy.
Nie jestem w stanie przestać szlochać, bo nie potrafię Cię nie kochać.

Zaraz przyjdzie wiosna i lato, łąki znów się ukwiecą bogato, a każdy kwiatek Tobie poświęcony, bo nie chcę od Ciebie innej żony!

W każdej sekundzie, minucie czy dobie myślę tylko o jednej osobie.
.
.
Jak to o jakiej? Oczywiście o Tobie.

Jesteś latem mym i wiosną, roześmianą wciąż radością.
To Ty zimą i jesienią jesteś kwiatem i zielenią.
Ty mym źródłem i strumieniem, w Tobie gaszę swe pragnienie.
Składam dzisiaj w Twoje ręce, życie moje i nic więcej.

Chcesz wiedzieć co ja robię.
.
.
myślę o Tobie.

Z całego serduszka kocham mocno Ciebie.
Gdy jestem przy Tobie czuję się jak w niebie i jest mi bardzo dobrze.
Wiem, że tak już będzie! Chcę mieć Cię zawsze blisko, chcę mieć przy sobie wszędzie! I już nigdy swojej Gwiazdki kochać nie przestanę.
Jeśli mnie porzuci na zawsze sam zostanę.
.
.

Chcę być przy Tobie, żyć chcę z Tobą.
Bo jesteś mym słońcem na jasnym niebie.

Jak cukier w herbacie się w Tobie rozpływam i na wpółprzytomną osobą bywam.
Zachwycasz mnie całkowicie i czuję sie przy Tobie zupełnie wyśmienicie.

Kiedyś gdy Cię zobaczyłem, to o Tobie tylko śniłem.
Twoja postać choć nieśmiała, bardzo mi się spodobała.
Twoje usta, oczy, włosy mają w sobie urok mocy.
Może bzdury napisałem, lecz się w Tobie zakochałem.

Mam kogoś, dla kogo to wszystko robię.
Mam kogoś, za kim mogę skoczyć w ogień.
Czuję to tylko przy Tobie.
Znalazłam to wszystko w jednej osobie.
Tyle szczęścia naraz.
Choć wokół tyle przeszkód, to zrobię wszystko byśmy zawsze byli razem.

Pamiętaj, że myślę o Tobie i kocham Cię w każdym moim słowie, w każdym moim czynie.
Zawsze, do końca świata a nawet jak świat przeminie.

Tak łatwo przyszło, tak trudno zapomnieć, Te wszystkie łzy, te gesty, masa wspomnień, Chcę być przy Tobie, o każdej porze roku, Jesteś dla mnie jak świerszcz, Co gra o zmroku.
.

Wciąż Cię kocham i wciąż myślę o Tobie, nie ma już ze mną Ciebie, twojego zapachu, twojej miłości, Tylko twoje zdjęcie mi pozostało z tamtych najlepszych dni, Tęsknota, która chciwie zadaje mi ból, bo wiem, że Cię kocham, że Ty już nie wrócisz, że już mnie nie pokochasz.
.
.

Ciągle o Tobie śnię.
Ciągle o Tobie marzę.
Ciągle nienasycony, w Twym sercu zatopiony.