Piękne jest słowo kocham, piękne jest jego brzmienie.
Lecz jeśli się kogoś zdradzi - ciężkie jest Jego cierpienie.

Piękne są mury, piękne są brzegi, lecz najpiękniejsze, serce kolegi.

Piękne są róże i piękne powoje, lecz najpiękniejsze jest imie Twoje.

Gdy Cię ujrzałam, uczucie przepiękne.
.
.
Od tamtej chwili łzami nie lałam.
.
.
Myśleć o tamtym wreszcie przestałam.
.
.
Jestem Ci wdzięczna za Twą osobę, powab, charakter i wdzięczną urodę.
.
.
Jesteś zawsze przy mnie.
.
.
I tak razem z Tobą me życie mknie! Kocham Cię!

Piękne są róże i piękne powoje, lecz najpiękniejsze jest imię Twoje.

Zanim Ciebie nie poznałam, nie wiedziałam, jak to jest kochać każdą cząsteczką ciała, tęsknić w każdej samotnej minucie, jakie jest piękne prawdziwe uczucie.
Jak można ufać, jak można czekać, jak patrzeć w oczy, jak nie uciekać.
Jak liczyć gwiazdy, gadać do rana, jak mogę być przez kogoś kochana.

Czegoś mi brak.
.
.
czegoś pięknego - dotyku ust, uśmiechu Twojego, Twych czułych pieszczot słodkich jak miód, oczu kochanych, dźwięku Twych słów, Twej obecności czyli Miłości

Czegoś mi brak, czegoś pięknego.
Dotyku ust, uśmiechu Twego.
Twych czułych słów, słodkich jak miód.
Oczu kochanych, szeptu Twych warg.
Twej obecności, czyli Twej miłości.

Są ludzie, którzy zostając w naszym życiu na chwilę, zostawiają piękne ślady w naszych sercach.

Przeminęła miłość, przeminęły piękne dni.
Zostało mi tylko zdjęcie a na zdjęciu Ty.

Słonko ma bardzo piękne zwyczaje - mówi "dzień dobry", gdy rano wstaje.
A ja Ci mówię "dzień dobry" złotko, ściskam gorąco, całuję słodko.

Piękne słowa z ust dziś płyną, niechaj nigdy nie przeminą.
Miłość słodkim jest owocem na deszczowe, zimne noce.
Słodkie czółko Twe całuję, miłe sny Ci ofiaruję.

Co robisz koteczku? Już leżysz w łóżeczku? Ja myślę o Tobie i zasnąc nie mogę! Niech w snach pięknej nocy, mój głos Cię otoczy i szepnie na uszko: dobranoc serduszko.

Co zrobiła Twa poduszka, że przytulasz ją do uszka? Pogłaskała, rozśmieszyła.
.
.
nie - sny piękne zapewniła.
A te sny, to moja sprawka.
Twa poduszka jak słuchawka, słucha moich opowieści i w sny wplata, uszko pieści.
Skoro to jest moja sprawa, przytul mnie, to jak zabawa.