Puk, puk, to ja - Twoja komórka. Proszę potrzymaj mnie troszeczkę w dłoni, przytul, pocałuj. Jest mi teraz bardzo miło i teraz możemy już zasnąć.
Ileż w życiu się nacierpiałem, ileż w życiu się napłakałem, ileż w życiu zostałem oszukany, ileż w życiu to się jeszcze powtórzy...?