Do podusi główkę złóż, swoje śliczne oczka zmruż, skończył się męczący dzień, niech już przyjdzie nowy sen. Gwiazdki oczka Ci puszczają i całuski przesyłają.
Kiedy wlazłam na szczyt góry, zobaczyłam dwa kangury, rano na fujarkach grają i Cię mocno pozdrawiają.
Tak jak malutkie kotki kochają mleko, a kangury skakać daleko, w taki sam sposób ja kocham Ciebie. Ale jak to wyrazić, nikt na świecie nie wie.