Search For jeszcze In Quotes 60

Stoi na stacji lokomotywa, która ma jeździć na biopaliwa.
Chciałaby jechać, ale nie może, bo to po pierwsze, wypada drożej, po drugie, skutkiem jakichś przekrętów, w kraju brak kilku biokomponentów, a jak się kupi je z zagranicy, to będą stratni polscy rolnicy.
Po trzecie spalin skład tak się zmienia, że wzrosną wokół zanieczyszczenia, po czwarte jazda ma wpływ szkodliwy, na biedny silnik lokomotywy.
.
.
Takich zagrożeń jest ze czterdzieści, sam nie wiem, co się w nich jeszcze mieści.

Dotknij mnie jeszcze raz to Ci zarzygam kieszeń - Twoja komórka!

Nastąpił błąd przesyłki danych na złączu RS39/10019.
Wiadomość z datą została utracona.
Za wszelkie niedogodności serdecznie przepraszamy.
Program odzysku danych odczytał ją jako: CZEŚĆ! Blablabla.
.
blebleble.
.
kukuryku.
.
itp.
itd.
.
odpisz!?.
Za wyrządzone szkody jeszcze raz przepraszamy.

Z mężczyzną jest jak z komputerem.
Poczekałaby jeszcze trochę, to dostała by napewno lepszego.

Dlaczego mrówki tak szybko się rozmnażają? - Bo jeszcze nikt nie wymyślił takich małych prezerwatyw.

Jeszcze długo będę odwracać głowę na dźwięk Twojego imienia.
Jeszcze długo wśród tłumu będę szukać Twojego cienia.

Tysiąc całusków z rana, plus dwa do śniadania, plus dwa na potem, i jeszcze raz tam i z powrotem.
A wszystko to razy dwa, na dobry początek dnia.

Choć wiem, że już śpisz, mówię Ci dobranoc, choć wiesz, że Cię Kocham, mówie Ci to jeszcze raz - to sprawia że wiem, iż nie jesteś jedynie snem, gdyż do tej pory tylko sny były tak wspaniałe jak Ty.
Kocham Cię.

Oglądnij dobranockę, zmów paciorek, wypij mleczko i się rzucaj na łóżeczko.
Pomyśl o mnie jeszcze złotko, zamknij oczka i śpij słodko.

Zmów paciorek, wypij mleczko i się rzucaj na łóżeczko.
Pomyśl jeszcze o mnie złotko, zamknij oczka i spij słodko.

Gdy Cię kołderka kochanie okryje i zamkniesz już swoje oczęta, pomyśl o kimś, kto dla Ciebie żyje i zawsze o tym pamięta, by złożyć Ci życzenia wspaniałej, dobrej nocy, która za chwilę nastać ma i byś pozostał w snu kolorowego mocy aż do białego dnia.
Niech Cię aniołki mój cudny pilnują, niech dbają o Ciebie całego.
Niech Cię spokojnym snem obdarują i chronią Ciebie od złego.
Na koniec szepnę Ci jeszcze do uszka, że bardzo mocno Kocham Cię, a zapewnienie wraz ze mną niech da poduszka, iż sobie przyśnimy się.

Na dobranoc przesyłam Ci buziaczków moc, na słodkie sny całuski trzy, i jeszcze dwa uściski, bo sen jest już bliski.

Jesteś jak oddech ziemi, zroszonej rannym deszczem, jesteś słońca promieniem, który świeci mi jeszcze.
Jesteś jak słowik, który co wieczór przylatuje, jesteś.
.
.
I za to Ci dziękuję!

Czy mnie jeszcze kochasz, czy mnie jeszcze znasz, czy może już w sercu, jakąś inną masz?