Spójrz, świat powoli poddaje się nocy, wszystko pogrąża się w ciemności.
Już pora na sen.
Zamknijmy oczy i zaśnijmy wreszcie.
Być może dziś spotkamy się we śnie.
Gdy leżę w łóżku w ciemności, me serce pęka z miłości.
Łza się kręci w oku skrycie, bo ja kocham Cię nad życie.
Tęskno i smutno, cicho i ciemno, a wiesz dlaczego? Bo nie ma Cię ze mną.
Gwiazdy świecą, ja kończę pisanie, całuję Twe usta, dobranoc kochanie.
Tęskno i smutno, cicho i ciemno.
Wiesz dlaczego? - bo nie jesteś już ze mną.
Świeci już księżyc, więc kończę pisanie, całuję Twe usta, dobranoc kochanie.
Ciemnością noc zalała świat, miliony gwiazd na niebie.
Ty nosisz w sercu wiosny kwiat, ja w sercu - tylko Ciebie.
Lubię, gdy jest noc, lubię, gdy jest ciemno.
A najbardziej lubię, gdy Ty jesteś ze mną.
Życzę Ci bogactwa.
Otaczamy się przedmiotami,
bo łatwiej nam ukryć się w ich cieniu.
Łatwiej nimi zasłonić widok,
którego nie chcemy zobaczyć.
Jednak one nie uchronią
nas przed ciemnością smutku,
w którym znikną nawet ich kształty.
Życzę Ci,
abyś miał czym podeprzeć się w ciemności.
Życzę Ci bogactwa.
Otaczamy się przedmiotami,
bo łatwiej nam ukryć się w ich cieniu.
Łatwiej nimi zasłonić widok,
którego nie chcemy zobaczyć.
Jednak one nie uchronia
nas przed ciemnością smutku,
w którym znikną nawet ich kształty.
Życzę Ci, abyś miał czym
podeprzeć się w ciemności.