Jesteś moim światłem, które delikatnie wdziera się w zimne korytarze wypełnione pustką serc. Maleńką iskierką, powoli wygasającej nadziei na lepsze jutro. Bezustannie napajasz mnie dziwnym uczuciem, które pozwala mi przetrwać szarą rzeczywistość, jaką jest życie - uczuciem miłości.
Urodziłeś się... lat temu. To był wspaniały i cudowny dzień dla Twoich rodziców. Wkroczyłeś w świat z płaczem. Zrób wszystko, ażeby tego płaczu było jak najmniej na świecie wśród urodzonych.