Często myślę gdzie jesteś? Co robisz i o czym marzysz? I myślę dużo - bezskutecznie. A łzy mi płyną po twarzy. Czy myślisz o mnie czasem? Czy wspominasz chociaż przez chwilę? Czy warto Cię było spotkać, by teraz cierpieć tyle?
Choć jestem w wojsku i ojczyźnie służę. Na Twe imieniny wysyłam Ci róże. Niech ta właśnie róża zastąpi mnie żywego, Który Tobie życzy wszystkiego najlepszego.