Wędruję w mych snach szukając Cię, bez sił, marzeń, myśli. . . W tęsknocie za tym, co już dawno skończyło się. Idę z nożem wbitym w serce, powoli topiąc się w morzu łez. A Ty tylko szyderczo śmiejesz się czekając na mą śmierć.
Dzień... święto Twoje, Więc przyjmij życzenia moje. To o czym marzysz by się spełniło, To czego pragniesz by Twoim było. A do tego 100 lat i róże, Przesyła Ci... w mundurze.