Już północ, nie mogę zasnąć. Za oknem deszcz, jakby odbicie gorących łez na moim policzku. Myślę o Tobie, wiatr wieje, ale nie suszy łez - omija je, jakby chciał zostawić je na wieki. Tylko po co mi one?
Bóg mnie stworzył, bo wie, co to jest piękno. Ciebie, bo ma poczucie humoru.
Świąt wypełnionych radością i milością,niosących spokój i...
Każdy z nas ma na tyle dużą dłoń,że może z niej uczynić BetlejemKażdy...
Przy wigilijnym stole łamiąc opłatek święty, pomnijcie, że dzień...
W roku 365 chłopców śni o Tobie, 8760 godz. myślą o Tobie, 525600...
Róże są czerwone, fiołki fioletowe, Frankenstain jest paskudny, ale co do...