Tysiąc całusków z rana, plus dwa do śniadania, plus dwa na potem, i jeszcze raz tam i z powrotem. A wszystko to razy dwa, na dobry początek dnia.
Dzwionisz sobie, niewiesz gdzie. Czy na więcej nie stać Cię? Może słońce w łeb Cię pali a kosmici numer dali? Czy to nie przegięcie pały, że Cię bawią te sygnały?
Świąt wypełnionych radością i milością,niosących spokój i...
Każdy z nas ma na tyle dużą dłoń,że może z niej uczynić BetlejemKażdy...
Przy wigilijnym stole łamiąc opłatek święty, pomnijcie, że dzień...
Przy Tobie wymiękam, robię się nieśmiały. Nie mogę oderwać oczu od Twoich...
Gdy wpisuję w meilu małpa, to wklejam Twoje zdjęcie.
Twoje zęby są jak jesienne liście - żółte, brązowe, czarne...