Idzie misio...Idzie słonik... Idzie lalka...No i konik... Wszyscy razem z balonami... Z najlepszymi zyczonkami... Bo to dzien radosny wielce... Masz juz jeden roczek więcej...
Za górami, za lasami, żył Bin Laden z Talibami, aż pewnego dnia we wtorek, gdy dopisał mu humorek, zamiast Escape, wcisnął Enter i rozjeb** World Trade Center.