Chcę wiedzieć, od którego punktu mój smutek ma sens, a radość ma swój powód. Chcę wiedzieć, do którego punktu wolno mi dojść w moich nadziejach. Cieszę się, że już za kilka snów będziesz znów bliżej mnie.
Budzę się w nocy - nie ma Ciebie. Moje ciało pragnie Twojego ciepła. Czuje Twój zapach całą noc. Nerwowo szukam Cię wkoło siebie. Gdzie jesteś cholerna piżamo?