Na duszy dnie ukryłam Cię. Schowałam wszystkie słowa Twe i Twoj dla mnie wiersz zamknęłam. W niej ma swoje miejsce każdy gest. Pamiętać chcę nasz wspólny sen, co spełnił się. . . Pamiętaj mnie, bo nie będzie nas drugi raz. . .
Nie ma lekarstwa mocniejszego, skuteczniejszego, doskonalszego dla naszych ran we wszystkich sprawach ziemskich, jak mieć kogoś, kto cierpi z nami w każdym nieszczęściu i cieszy się w powodzeniu.