Kiedy pora jest na spanie ja mam chętke na kochanie. I myśl jedna we mnie płonie - by pieściły mnie Twe dłonie. Usta czule całowały a dwa ciała się zjednały.
Oczka zmruż i śpij słodko. Śpij spokojnie moje złotko. Niech Ci się śni gwiazd tysiące. Niech Ci nie ostygnie serce gorące. Bo przyjdę do Ciebie i się przytulę, i na dobranoc Cię pocałuję.