Wstręciuchu! Otworzyłeś drzwi do mojego serca, wlazłeś tam z buciorami i zatrzasnąłeś je za sobą! Z siłą uderzenia wypadł klucz i nigdy stąd nie wyjdziesz! Bardzo się cieszę, chociaż nieźle nabłociłeś.
Choć ja tu a Ty tam, ja Cię zawsze w sercu mam, Bóg jedyny wie, jak ja kocham Cię!
Pusty rynek. Nad dachamiGwiazda. Świeci każdy dom.W zamyśleniu,...
Mizerna cicha, stajenka licha, pełna niebieskiej chwały, oto leżącyprzed...
Radości z każdego dnia, Szczęścia, które wiecznie trwa. Sukcesów w...
Nie znam słów tak pięknych, którymi mógłbym Cię opisać. Nie znam zjawisk...
Poprosiłam Anioła, aby Cię pilnował, lecz mi odrzekł: nie...
Każdy, kto choć trochę pięknością się żywi, gdy spojrzy w Twe oczy, blaskiem...