Dorosłości to namiastkaGdy nadejdzie osiemnastkaŚmiało ściągaj swój pas cnoty -Chłopcy wezmą Cię w obrotyTańcz od rana do wieczora -Na skrupuły przyjdzie poraBy Cię nie dopadły garyI ględzący wciąż mąż stary!
Trzeźwość to stan przejściowy.
Pusty rynek. Nad dachamiGwiazda. Świeci każdy dom.W zamyśleniu,...
Mizerna cicha, stajenka licha, pełna niebieskiej chwały, oto leżącyprzed...
Radości z każdego dnia, Szczęścia, które wiecznie trwa. Sukcesów w...
Zrób to ze mną jak najszybciej.
Sex w tę noc, niech tylko to się liczy.
Chcę byś sobie pomyślała, że ktoś pragnie Twego ciała. Moja niunio,...